Czyzby koniec?

Vinga

Chodzi mi o to forum. No bo jakoś nic się nie dzieje... Nikt tu już nie zagląda? Shocked

lyall

nie wiem, może ludzie czasu nie mają, albo doszli do wniosku, że nic się tu nie dzieje (bo tak jest) i nie ma sensu sprawdzanie, co dzieje się na forum.

Vinga

A ja tu jednak czasem zaglądam i trochę mi szkoda, że tak tu cicho Sad

lyall

Vinga

ano bywa

Belitka

Gość

no ja też coś takiego już usłyszałam od kolegi... Sad

No qrcze, zróbmy coś! Niech się coś dzieje!!! Exclamation

Vinga

sorry, zapomniałam się zalogować Laughing

To na górze to ja Wink

Belitka

tylko co?
próbowałam robić reklame strony i forum -> na nic.

Sad

undeadromantic

Też mi trochę szkoda. A że sam raczej nie należę do osób zbytnio dobrych w sprawach towarzyskich, czy w rozkręcaniu jakiś przedsięwzięć, więc tak jakoś wyszło. Żałuję, i równocześnie mam nadzieję, że kiedyś się a nuż zmieni. Mi się wydaje, że po prostu nas mało, chyba za mało. Co nie wyklucza, że kiedyś się i może rozkręcić - zwłaszcza jeśli by np. kiedyś LAI znów do Polski zawitało, zainteresowanie może być większe...